Zmiany w modzie męskiej nie zachodzą tak dynamicznie jak w damskiej, ale na przestrzeni wieków wizerunek mężczyzny bardzo się zmienił. Ta ewolucja trwa, a trendy coraz częściej nas zaskakują…
Trendy kreuje ulica
Największy wpływ na to, w czym chodzą mężczyźni, mają oczywiście kreatorzy mody. Tym legendarnym coraz częściej depcze po piętach nowe pokolenie projektantów. Przez wieki dresscode był bardzo ściśle określony i mężczyźni nie mieli dużego pola do popisu. Teraz moda pozwala na wiele i nie ma ściśle określonych ram, a głównym wyznacznikiem tego, co się nosi, jest ulica. Dla nowoczesnego, aktywnego i interesującego się modą mężczyzny przeznaczone są kolekcje, które w świat wypuszcza Philipp Plein. Udaje mu się w doskonały sposób łączyć funkcjonalność z oryginalnością, a jednocześnie jego projekty pozostają bezpretensjonalne. Chociaż moda męska przez lata przechodziła różne fazy – niektóre propozycje sprzed lat nas śmieszą, inne stanowią inspirację – to nigdy nie była tak praktyczna jak obecnie. Na wybiegach królują projekty, które chwilę potem możemy zobaczyć na ulicach.
Philipp Plein – ponadczasowa wygoda
W projektowaniu ubrań streetwear Philipp Plein może uchodzić za wzór do naśladowania. Nie ma jednej definicji tego stylu, bo moda uliczna jest dynamiczna, ulega ciągłym zmianom i ewoluuje. To moda, która pozwala na wiele – często są to rzeczy wygodne, komfortowe, dobrej jakości, niezbyt strojne, ale estetycznie wykonane. W streetwear wpisują się także ubrania oversize, które pokochały zwłaszcza ceniące sobie wygodę kobiety. Męska moda uliczna to przede wszystkim wygodne bluzy, kurtki, a także ponadczasowe i zawsze zgodne z trendami – dżinsy. Philipp Plein w swoich kolekcjach dla współczesnych mężczyzn oferuje wszystko to, co pozwoli im ubrać się stylowo od stóp do głów. Tym, co go wyróżnia spośród innych projektantów, są oryginalne wzory, którymi często ozdabia swoje projekty. Moda uliczna w jego wydaniu pozwala nie zginąć w tłumie i być ubranym w dobrym stylu na każdą okazję.